Sesja ślubna Kasi i Maćka.
Z Kasią i Maćkiem znamy się prywatnie. Jako, że byliśmy zaproszeni na ich ślub to nie mogliśmy robić zdjęć na przyjęciu. Ale już sesja ślubna jak najbardziej wchodziła w grę. Ucieszyliśmy się bardzo, gdy nas o to poprosili, bo wiedzieliśmy ile energii i miłości mają w sobie. Pomimo tego, że ślub był w Miliczu, sesję ślubną zrobiliśmy w Bolesławcu i okolicach. Wykorzystaliśmy piękną pogodę i część zdjęć (podobnie jak Kingi i Javiego) wykonaliśmy na piaskach przy kopalni Kaolinu w Nowogrodźcu. Pozostałe na opuszczonym klasztorze i zamku w Gościszowie i jego okolicach.
To także pierwsza obróbka według nowego schematu. Szkoliliśmy się i jesteśmy przekonani, że tylko naturalne odwzorowanie kolorów i jakość techniczna zdjęć jest przez nas akceptowalna. Do tego zawsze dążymy i nie ugniemy się 🙂 Wierzymy, że nasze zdjęcia podobają Wam się właśnie dlatego, że kolory są na nich identyczne jak podczas zdjęć, a kadry nietuzinkowe i pełne miłości.
Kasia i Maciek już widzieli swoje zdjęcia – są zachwyceni… dziękujemy im jeszcze raz za cudowne godziny przed obiektywem. Za wygłupy, radość i poważne pozowanie 🙂
Cudowne słońce i masa czasu spędzona razem zaowocowała dziesiątkami udanych kadrów. Wam przedstawiamy te najlepsze, te wypieszczone…
Related Posts
Patryk Szczepański
Marketingowiec i fotograf. Potrafi zrobić super zdjęcie i super stronę internetową. Poszukiwacz światła. Słuchający Parova Steleara. Żelkoholik. Mąż Magdy, tato Franka i Antosia.